Archibald Philip Primrose, 5. hrabia Rosebery (1847-1929)

Archibald Philip Primrose, 5. hrabia Rosebery, byl wlascicielem wielkich posiadlosci ziemskich i spadkobierca dwóch fortun – po ojcu i zonie, Hannah de Rothschilde, zmarlej w 1890 r. Ro­sebery w pelni wykorzystal mozliwosci swego pocho­dzenia oraz bogactwa, zostajac premierem rzadu w latach 1894–1895.

Byl wysmienitym mówca, politykiem intelektualista i rzecznikiem imperializmu, który zaslynal slowami: “Boze uchowaj, nie ma takiej potrzeby, aby jakikolwiek naród, niewazne jak wielki, opuscil Imperium”. Sam jednakze kupil przed 1897 r. wille kolo Neapolu z za­miarem wycofania sie z polityki, którego ostatecznie nie zrealizowal.

Daisy bardzo ceniła hrabiego za jego “świetne prze­mowy i magię pióra, zapewniające mu wyjątkową po­zycję w polityce europejskiej”, jak również za poważne i przemyślane odpowiedzi na jej listy. Brytyjsko-niemiec­kie stosunki w latach rządów Rosebery‘ego były nad­zwyczaj zgodne, toteż Daisy od czasu do czasu pisała do niego, by skorzystać z jego politycznej przenikliwo­ści i zachęcić go do dalszego ich wzmacniania.

Nazwisko hrabiego wymienione zostało w 1895 r. w sądzie podczas głośnego procesu Oskara Wilde’a o obrazę moralności, przez co skojarzono jego osobę z wilde’owskim światem „szantażystów, męskich pro­stytutek, transwestytów i homoseksualnych burdeli“. Relacje prasy opisującej kostium wybrany przez Rose­bery’ego na bal w Devonshire House w 1897 r. zbulwersowały go: “Ku mojemu wielkiemu oburzeniu nazwano mnie zniewieściałym plotkarzem Horacym Walpole’em [brytyjski autor (1717–1797)]. Gdyby zapy­tano mnie o postać, w którą się wcieliłem, powiedział­bym, że przebrałem się za księcia Devonshire z owych czasów! Jednak wybierając mój strój, nie miałem na myśli żadnej konkretnej osoby“.

Kostium hrabiego wykonał i najprawdopodobniej również wybrał projektant teatralny Monsieur Alias z Soho Square w Londynie, który ubrał go “z doskona­łą precyzją” w strój dworzanina z czasów panowania króla Jerzego III (1760–1820), włączywszy w to pudro­waną perukę.

Będąc dalekim od próżności wdowcem, Rosebery musiał być jeszcze bardziej zszokowany, gdy gazety oszacowały diamentowe guziki, a także delikatne srebr­ne hafty na ciemnozielonym aksamitnym szustokorze oraz czarne buty na wysokim czerwonym obcasie ze srebrnymi klamrami na 500 funtów! Na jego lewym kolanie widoczny jest ozdobiony klejnotami Order Pod­wiązki.